Początek tygodnia – a mianowicie 20 marca, rozpoczęliśmy od zaproszenia mamy Ani, która jest lekarzem anestezjologiem. Pani doktor zwróciła uwagę dzieci na związek między chorobą a leczeniem i koniecznością przyjmowania lekarstw oraz zastrzyków. Pani Monika zrobiła pogadankę na temat zdrowia i kiedy chodzimy do lekarza oraz przyniosła torbę pełną akcesoriów medycznych z którymi dzieci mogły się zapoznać, m.in. zobaczyli jak wygląda i do czego służy stetoskop, ciśnieniomierz, pulsoksymetr, termometr oraz inhalator. Dzieci z wielkim zainteresowaniem słuchały przekazywanych informacji, oglądały akcesoria sztuki lekarskiej.
Razem z mamą Ani przybył pacjent Miś, który miał wkłucia a dzieci miały możliwość porównać różne strzykawki i je wykonać samodzielnie Najbardziej rozbawiła dzieci nazwa strzykawki „Żaneta”, a tym samym wzbudziła największe zainteresowanie bo była o dużej pojemności. Pacjent Miś miał również założony gips, który zakładały samodzielnie dzieci. Po zajęciach rozpoczęły własną praktykę, doskonaląc umiejętności „badań lekarskich” . To był dla dzieci dzieci niesamowity dzień. Mamy nadzieję, że dzięki temu spotkaniu żadna wizyta w gabinecie lekarskim nie będzie budziła nieprzyjemnych uczuć, a także rozbudzi zainteresowanie tym ważnym i odpowiedzialnym zawodem. Na koniec pani doktor podziękowała dzieciom za zainteresowanie tematem spotkania i wręczyła dzieciom kolorowe plasterki.
Bardzo dziękujemy Pani Monice za poświęcony czasu i przygotowanie tak pełnych wrażeń zajęć.